W ostatnim meczu Premier League drużyna Manchesteru City podejmowała na własnym stadionie Aston Villę. Spotkanie, które odbyło się 5 dni temu, zakończyło się zwycięstwem gospodarzy wynikiem 4-1. Obie drużyny zaprezentowały się dynamicznie, jednak to zawodnicy Manchesteru City okazali się skuteczniejsi, kontrolując grę i zdobywając decydujące bramki. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o przebiegu tego emocjonującego starcia na Etihad Stadium.

Relacja z meczu Manchester City - Aston Villa

W niedzielny wieczór na Etihad Stadium w Manchesterze odbyło się starcie pomiędzy drużyną gospodarzy, czyli Manchester City, a gośćmi z Aston Villa. Spotkanie to było jednym z emocjonujących pojedynków kolejki 31. w angielskiej Premier League. Sędzią głównym tego starcia był Darren Anglia.

Manchester City rozpoczął mecz z determinacją, chcąc zapewnić swoim kibicom widowiskową grę. Już w 11. minucie gola strzelił Rodri po asyście J. Doku, otwierając wynik na korzyść gospodarzy.

Jednak Aston Villa nie zamierzała się poddawać i w 20. minucie zdołała wyrównać za sprawą J. Durána, który pokonał bramkarza M. Rogersa. Napięcie na boisku rosło, a kibice otrzymali dawkę emocji już na początku meczu.

Przed przerwą Manchester City znów objął prowadzenie dzięki bramce w 45. minucie autorstwa P. Fodena, który udanie wykorzystał sytuację po asyście jednego ze swoich kolegów z drużyny.

W drugiej połowie gospodarze nadal dominowali na boisku, a P. Foden zapisał się na listę strzelców po raz kolejny w 62. minucie, asystując przy golu dla Rodriego. Mecz nabierał tempa, a zawodnicy dawali z siebie wszystko, by zapewnić swojej drużynie zwycięstwo.

Manchester City nie zwalniał tempa i udowodnił swoją przewagę, gdy w 69. minucie P. Foden ponownie wpisał się na listę strzelców, ustalając wynik meczu na 4-1 na korzyść gospodarzy. Aston Villa starała się odrobić straty, lecz nie zdołała pokonać obrony rywali.

Spotkanie zakończyło się ostatecznie wynikiem 4-1 dla Manchester City, co cieszyło fanów zgromadzonych na trybunach Etihad Stadium. Mecz obfitował w emocje, bramki oraz intensywną grę obu drużyn, jednak to gospodarze wyszli z niego zwycięsko.

Na kartkach także było gorąco – żółte kartki otrzymali Jack Grealish z Manchesteru City oraz Douglas Luiz i Calum Chambers z Aston Villi. Czerwone kartki nie zobaczyli żadni zawodnicy.

Po tym zwycięstwie Manchester City ma teraz przed sobą kolejne wyzwania, w tym starcia z Realem Madryt i Luton. Aston Villa natomiast zmierzy się z Lille, Arsenal i ponownie z Lille w swoich kolejnych meczach.